“Złociste naleśniki na każdą okazję – przepis idealny na śniadanie i deser”

Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna ilość kalorii, ponieważ nawet mąka może mieć inną ilość kalorii niż ta, której użyłam ja.

Naleśniki szykuję przynajmniej raz w tygodniu. To danie proste, szybkie i uwielbiane przez dzieci. Możesz je podać na dowolny posiłek w ciągu dnia. Naleśniki możesz zabrać do pracy, do szkoły lub na piknik. Są po prostu boskie!

Przepis na naleśniki

Do miski wsyp pełną szklankę mąki pszennej + jeszcze dwie łyżki mąki. Będzie to około 230 gramów mąki. Używam zazwyczaj mąki pszennej tortowej lub mąki uniwersalnej. Wbij trzy średniej wielkości jajka i wlej szklankę mleka oraz szklankę wody (zwykła lub gazowana). Dodaj szczyptę soli i wlej cztery łyżki oleju roślinnego np. ryżowego lub z pestek winogron.

Miksuj ciasto przez kilka minut na gładką masę, by pozbyć się ewentualnych grudek. Ciasto możesz odstawić na 30 minut, by odpoczęło. Nie jest to jednak konieczne, chociaż zawsze polecam zostawić ciasto, by uzyskało idealną konsystencję.

Jeśli szykujesz ciasto na naleśniki na słodko, to zamiast wody możesz użyć ulubionego, owocowego napoju gazowanego. Olej możesz też zastąpić roztopionym i przestudzonym masłem lub olejem kokosowym (również roztopionym i przestudzonym).
Jeśli szykujesz naleśniki na słono, to zamiast wody możesz użyć piwa (tylko dla dorosłych).Dobrze nagrzej płaską patelnię – najlepiej specjalnie przystosowaną do smażenia naleśników. Nie ustawiaj od razu najwyższej mocy palnika. Ustaw średnią moc i poczekaj aż ciepło rozprowadzi się równo po całej powierzchni użytkowej patelni.

Zamieszaj ciasto i małą chochlą odmierz porcję na naleśnika. Wylej na patelnię tylko tyle ciasta, by masa przykryła powierzchnię patelni. Przy każdym nalewaniu porcji na naleśnika podnoszę patelnię nad palnik. Od razu poruszam patelnią tak, by ciasto rozeszło się po całej powierzchni. Naleśniki powinny być cienkie. Możesz nawet za każdym razem odlać nadmiar ciasta z powrotem do miski. Wówczas wyjdzie Ci więcej, ale super cienkich naleśników.